Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Czytali temat:
Karol S Pozniej Napisze Michal Zietek Beata B... paulinos678 (3736 niezalogowanych)
1 Post
Marta Lukas
(Marysiek35)
Wiking
Z drugiej strony różnica w liczbie polskich studentów medycyny w PL a norweskich studentów medycyny studiujących w Pl nie jest aż taka wielka o dziwo. Jednocześnie chodzą pogłoski, ze uczelnie zawyżają oceny Norwegom,albo zaniżają dla nich poziom. Moze coś w tym jest
Zgłoś wpis
Oceń wpis:7  
Odpowiedz   Cytuj
1262 Posty
pawel piotr
(wrzeszczot)
Maniak
Krystian85: Kto pomoze (za opłatą) umiescic oferty na finn.no ?
ja pisz na pw
Zgłoś wpis
Oceń wpis:8  
Odpowiedz   Cytuj
3272 Posty
Jon Doe
(Joseph)
Maniak
Chyba nawet tutaj było, artykuł o tym że co druga norweska pielęgniarka nie potrafi założyć wenflonu..


Ofert pełno dla pielęgniarek i gdyby nie wymogi językowe to by wakatów nie było wcale..
Zgłoś wpis
Oceń wpis:8  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post
aa aa
(barnabar)
Wiking
rozwiazanie jest proste nauczyc sie norweskiego i chuj po problemie w tej kwestii. Poziom norweskich lekarzy to nie temat w tym artykule tylko chodzi o jezyk! Tak wiec jak kali miec kali srec nie znasz norweskiego nie dziwie sie norwegom.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:5  
Odpowiedz   Cytuj
983 Posty
Dorota Hansen
(HotLips)
Maniak
Wielu dyskutujacych tutaj traci fokus i emocje sa gora.

Jest niestety faktem oczywistym, ze sa osoby z personelu medycznego, ktore maja duze problemy jezykowe.
Dotyczy to zarowno lekarzy, pielegniarek i nizszego personelu.

Ja mam z tym doczynienia z powodu mojej pracy, wiec uwazam iz moge sie na ten temat wypowiedziec.
Aby zapelnic luki personalne, sa zatrudniane osoby ktorych znajomosc jezyka jest bardzo niska. Juz wsponinalam, ze czesto szpitale zatrudniaja na okres brakow personalnych vikarer z biur posrednictw pracy. I wtedy nigdy nie wiadomo, kto do pracy przyjdzie.

Wiele osob tutaj wypowiada sie o testach jezykowych. Nie wiem, jakie sa to testy i jaki jest poziom wymagany do zdania owych testow.
Bierna znajomosc jezyka jest nierownoznaczna z aktywna znajomoscia jezyka. Bierna znajomosc moze pozwolic na zdanie testu ( przeczytanie i wypelnienie zadan) ale stwarza problemy w porozumiewaniu sie jezykowym na codzien.
Porozumiewanie sie w obcym jezyku wymaga treningu.

Trzeba jezyk dobrze znac, aby rozumiec co np. starszy i chory czlowiek szepcze. Co chore dziecko mowi ( chociaz tutaj przewaznie rodzice posrednicza ). Co mowi osoba poslugujaca sie innym dialektem.

Najczesciej, jak juz wspomnialam, maja duze problemy z j.norweskim pielegniarki pochodzace np. z Filipin, Wietnamu, Tajlandii, z racji ich specyficznej wypowiedzi ( nie wypowiadaja np. l i r i maja zupelnie inny "tonefall" To stwarza b.duze problemy z ich zrozumieniem. Przy wydawaniu im polecen, mowia caly czas ja, ja, ale nie rozumieja niestety tresci owych polecen.

Polskie pielegniarki spotkalam dwie, mowily zrozumialym jezykiem i byly dobrze lubiane przez personel i pacjentow.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-11  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post
aga bandola
(baga)
Wiking
żadna pielęgniarka nie dostanie pracy Norwegii jeśli nie zda egzaminu z norweskiego i nie przejdzie weryfikacji wszystkie pielęgniarki z Polski które spotkałem mówiły perfekt po Norwesku.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1399 Postów
cyc cyc
(cysiek2)
Maniak
.Dotyczy to zarowno lekarzy, pielegniarek i nizszego personelu.

Ja mam z tym doczynienia z powodu mojej pracy, wiec uwazam iz moge sie na ten temat wypowiedziec.
Nie wiem, jakie sa to testy i jaki jest poziom wymagany do zdania owych testow.


czego to polonorki nie wymysla zeby sie dowartosciowac ,pod kogo jeszcze beda sie podszywac


pierwsza polska lekarka co nie ma pojecia co to jest bergentest
Zgłoś wpis
Oceń wpis:7  
Odpowiedz   Cytuj
3272 Posty
Jon Doe
(Joseph)
Maniak
cysiek2 napisał:
.Dotyczy to zarowno lekarzy, pielegniarek i nizszego personelu.

Ja mam z tym doczynienia z powodu mojej pracy, wiec uwazam iz moge sie na ten temat wypowiedziec.
Nie wiem, jakie sa to testy i jaki jest poziom wymagany do zdania owych testow.


czego to polonorki nie wymysla zeby sie dowartosciowac ,pod kogo jeszcze beda sie podszywac


pierwsza polska lekarka co nie ma pojecia co to jest bergentest



kto ci powiedzial ze to musi byc zdany bergentest? pare lat temu chodzilem na kurs norweskiego z dwiema pielęgniarkami, z filipin jedna,a druga z korei płd. pacowaly jako salowe i wystarczyl im norskprove 3 zeby "awansowac" na pielęgniarkę.
Sam kurs to byl dla nich kosmos jesli chodzi o alfabet, gramamtyke i wymowę.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:8  
Odpowiedz   Cytuj
1262 Posty
pawel piotr
(wrzeszczot)
Maniak
pare lat temu chodzilem na kurs norweskiego z dwiema pielęgniarkami,

a ty wiesz jaka jest roznica miedzy pielęgniarkam a lekarzem psychiatra
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-14  
Odpowiedz   Cytuj
3272 Posty
Jon Doe
(Joseph)
Maniak
wrzeszczot napisał:
pare lat temu chodzilem na kurs norweskiego z dwiema pielęgniarkami,

a ty wiesz jaka jest roznica miedzy pielęgniarkam a lekarzem psychiatra



Ani jednym, ani drugim nigdy nie bylem, wiec skad mam wiedziec
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok